Blog

Wyzwanie dla prawnika

(liczba komentarzy 3)

   Marcina Kruszewskiego ujrzałem po raz pierwszy w jednym z jego tiktokowych filmików z cyklu „Prawo Marcina”, udostępnionym na fejsbuku w grupie Ja, Nauczyciel. Zwracał się z ekranu do uczniów, ze swadą opisując jakiś wycinek ich szkolnych praw.

   Powiedzieć, że nie spodobał mi się jego występ, to nic nie powiedzieć. Odrzuciła mnie retoryka, w której nauczyciele jawili się pełni złej woli, wręcz wrogowie uczniów. Odruch buntu wzbudziło we mnie przesłanie, wzywające młodych ludzi do przeciwstawienia się opresji. Szkolnej, oczywiście. Osłupiałem, słuchając przykładu z życia, którym autor zilustrował swój wywód, a który z mojej belferskiej perspektywy wydał się absurdalny. Z kilku minut oglądania pozostała we mnie głównie pamięć burzy własnych emocji oraz spontaniczna niechęć do autora.

Więcej...

W ramach prekonsultacji – o wierności narracji

(liczba komentarzy 5)

   Prace nad „odchudzaniem” podstaw programowych ruszyły pełną parą, dzięki czemu poznaliśmy już wstępne propozycje dietetyczne kilkunastu zespołów przedmiotowych. Ministerstwo Edukacji Narodowej opublikowało je 12 lutego, wraz z zaproszeniem do zgłaszania uwag w ramach tzw. prekonsultacji. Aby vox populi mógł wybrzmieć wystarczająco donośnie, do dyspozycji internautów oddano specjalny formularz. Dostępna w nim kafeteria autorów wypowiedzi świadczy o otwartości władz na opinie szerokich kręgów społeczeństwa, bowiem wyróżniono: uczniów, studentów, nauczycieli, rodziców, metodyków, członków organizacji pozarządowych oraz innych.

Więcej...

Opinia w sprawie rozporządzenia o pracach domowych

(liczba komentarzy 6)

   Debata publiczna na temat zabronienia/ograniczenia zadawania prac domowych w szkole podstawowej wywołała już taką lawinę opinii, że trudno dodać coś oryginalnego. Można jedynie ze smutkiem odnotować, że jak już chyba we wszystkim co dotyczy życia społecznego, dyskutanci dzielą się na dwa plemiona, a rozwaga ponosi ciężkie straty w starciu z emocjami.

Więcej...

Punkty za wiatr czyli manowce dążenia do perfekcji

(liczba komentarzy 1)

   Pierwsze dekady trzeciego tysiąclecia zapisują się w historii jako okres lawinowego rozwoju praktycznych zastosowań osiągnięć nauki i techniki. Niemal codziennie media donoszą o nowych odkryciach i wynalazkach, które mają uczynić ludzkie życie lepszym, dłuższym, pełniejszym. Postęp jest zadziwiający. Powstają wciąż nowe metody leczenia różnych chorób, bezpieczeństwa strzegą wyrafinowane systemy elektroniczne, przed edukacją otwierają się nowe możliwości związane z wykorzystaniem zasobów internetu, a coraz doskonalsze urządzenia mobilne dostarczają użytkownikom obok rozrywki także niezliczonych życiowych udogodnień. To tylko nieliczne przykłady z ogromnego spektrum zjawisk. Świadomość postępu jest powszechna i pociąga za sobą między innymi wzrost oczekiwań wobec życia. Wśród ludzi narasta przeświadczenie, że każda sytuacja powinna przebiegać zgodnie z ich indywidualnymi życzeniami i potrzebami. Zafascynowani możliwościami, które oferuje cywilizacja, traktują je jako coś oczywistego, wręcz im należnego.

Więcej...

Co może "skuteczny i profesjonalny" nauczyciel?

(liczba komentarzy 10)

   Marcin Wyrwał, dziennikarz i reporter wideo Onetu, zabrał głos na tym poczytnym portalu w kwestii prac domowych, wpisując się w ten sposób do cyklu zwanego "nie znam się, więc się wypowiem". Kto nie czytał, niech zerknie, aby lepiej zrozumieć moją polemikę, której nadaję formę listu do autora artykułu, opublikowanego 29 stycznia pod oskarżycielsko brzmiącym tytułem: "Nauczyciele przesuwają na uczniów to, co sami powinni robić".

Więcej...

Dziadka Jarka powrót do przedszkola

(liczba komentarzy 2)

   Zacznę od przypomnienia tego, co najważniejsze. Otóż przedszkole jest instytucją edukacyjną, której roli w rozwoju dziecka nie sposób przecenić. Wprowadza swoich podopiecznych w tajniki życia społecznego, wzbogaca ich zasoby doświadczeń, stymuluje rozwój intelektualny. W sumie -  buduje fundament wykształcenia.

Więcej...

Jak kupuje się elektorat – studium przypadku

(liczba komentarzy 1)

   Miasto stołeczne Warszawa, od lat borykające się z niedoborem nauczycieli, postanowiło uczynić ruch rewolucyjny, a mianowicie dodatkowo zapłacić tym, którzy w ramach godzin ponadwymiarowych pracują za półtora belfra, dwóch, a nawet więcej. Łącznie obsługują oni, jako podała „Wyborcza”, 5127 etatów. Dotąd wypłacano im dodatek motywacyjny tylko za jeden etat, teraz, od marca 2024, będzie on naliczany w proporcji do faktycznego wymiaru zatrudnienia.

Więcej...

Polska edukacja w Krainie Czarów

(liczba komentarzy 11)

   Postulatów co trzeba i pomysłów, co można by zmienić w polskiej edukacji, jest dzisiaj więcej niż grzybów po deszczu. Ten wysyp odzwierciedla powszechne niezadowolenie z aktualnego stanu rzeczy, a jego głównym czynnikiem wyzwalającym jest obecność nowej ekipy politycznej w Ministerstwie Edukacji Narodowej.

Więcej...

O pracach domowych bez emocji i z dystansem do polityki

(liczba komentarzy 5)

   Zapowiedziana przed wyborami przez opozycję likwidacja prac domowych w szkołach podstawowych wzbudziła wiele kontrowersji. Jako że jednak dotrzymywanie obietnic stało się ostatnio naczelną cnotą politycznych zwycięzców, nowa władza musi teraz zmierzyć się z tym problemem. Nie jest łatwo, o czym może świadczyć ograniczenie pierwotnej, kategorycznej zapowiedzi jedynie do pierwszego etapu edukacyjnego. Wiceministra Katarzyna Lubnauer obwieściła mianowicie w noworocznym wywiadzie dla Radia ZET, że trwają prace nad rozporządzeniem, które wprowadzi zakaz zadawania prac domowych nie w całej podstawówce, a tylko w jej najmłodszych klasach. Jak wyjaśniła: „W klasach I-III te prace domowe nie mają sensu. Takie dziecko samodzielnie pracy domowej nie rozwiąże. Realnie to nie jest zadanie tylko dla dzieci, ale i dla rodziców”. Co do starszych klas, mowa była jedynie enigmatycznie, o „ograniczeniu”.

Więcej...

Obraz pacjenta przed kuracją odchudzającą

(liczba komentarzy 1)

   Jest rzeczą fantastyczną, że po dojściu do władzy niedawna opozycja podtrzymuje zamiar „odchudzenia” podstawy programowej. Wiceministra Katarzyna Lubnauer ogłosiła nawet, że redukcje wyniosą od 5 do 20%, choć nie doprecyzowała, czy objętości, czy tylko treści obowiązkowych, w ich sążnistych i drobiazgowych wykazach. W zapowiedziach jest również przedsięwzięcie daleko bardziej ambitne, bo stworzenie całkowicie nowej wersji tego dokumentu (nawiasem mówiąc, jest to kilka różnych dokumentów, ale dla uproszczenia pozostaniemy tutaj przy liczbie pojedynczej). Efekty „odchudzania” mają wejść w życie już od kolejnego roku szkolnego, na nową wersję przyjdzie poczekać dłużej, co jest oczywiste, bo to ogromna praca do wykonania.

Więcej...

Nasza strona używa, do prawidłowego działania używa technolgii ciasteczek. Więcej informacji na ten temat na stronie: Więcej...